poniedziałek, 23 marca 2015

23.03.2015

Pola od dwóch tygodni oddycha bez mechanicznego wspomagania. Waży już 2,5 kg i wygląda tak:

Dlaczego wcześniej nie opublikowaliśmy zdjęć? Bo maleńkie dziecko oblepione rurami wygląda przerażająco. Ten widok zachowamy dla siebie.
Pola nadal ma wzmacniane jedzenie, powoli jednak będzie odstawiane. Wielkimi krokami zbliżają się szczepienia i odstawienie cytrynianu kofeiny (zwanego potocznie "cytrynką" lub "kawką") - to mogą być ciężkie chwile.Szczepienia z wiadomych powodów, odstawienie kawki w sumie też - podobnie jak dorośli, dzieci też uzależniają się od kofeiny. Po co się ją podaje? Bo przypomina wcześniakom o oddychaniu.
Poza tym uczymy się jeść, Mała pokochała pierś, niestety jeszcze jest trochę za mała, żeby móc ogarnąć ssanie, oddychanie i połykanie. Ale coś wymyślimy, trzeba te chęci wykorzystać.
Tydzień temu okulista zobaczył w oczkach tzw. linię demarkacyjną, to oznacza retinopatię. Ponieważ to wczesny etap, obserwujemy. Jutro się okaże, czy konieczny jest laser. Oby się wszystko dobrze skończyło...

sobota, 7 marca 2015

Co Pola je?

Odkąd Pola jest na świecie, jestem często pytana: co Pola je i jak to robi?
Mamy szczęście leżeć w Rudzie Śląskiej, tutaj dużą wagę przywiązuje się do karmienia dzieci mlekiem matki. Mamy juz dzień po porodzie odwiedza doradca laktacyjny, który udostępnia szpitalny laktator i tłumaczy, jak laktację pobudzić, czyli na czym polega metoda 7:5:3 ( skuteczna!). Nie ukrywam, że przez pierwsze dwa dni nie do końca stosowałam się do tych porad: byłam zmęczona i wykończona, przede wszystkim psychicznie. Przez pierwsze dni po cesarce zajmowałam się głównie płakaniem. Mimo buntu w trzeci dzień po porodzie zaczęłam zbierać do strzykawek mleko.
Wcześniaki żywione są na 3 sposoby, w zależności od kondycji ich jelit:
1. Karmienie pozajelitowe  - stosowane na początku, jak dzidziuś sobie radzi, tzn. dobrze trawi, przechodzi na sodę. Ten sposób karmienia może nieść za sobą komplikacje - wymaga wkłucia, a wkłucia dla tych dzieci powodują często zakażenia i infekcje.
2. Karmienie przez sondę - jest to metoda w miarę bezpieczna. Strzykawka podłączona jest do sondy, mleko płynie prosto do żołądka. Jest stosowana, jeśli jelita dobrze pracują. My mamy ogromne szczęście - praktycznie od początku Pola jest odżywiana przez sondę. Problem z sondą jest w zasadzie jeden: dziecko może sobie wyjąć sondę podczas karmienia, zakrztusić się i spowodować np. zapalenie płuc. Pola od kilku dni sporo kombinuje przy sondzie, raz już wyjęła podczas jedzenia.
3. Karmienie piersią lub butelką - ten sposób karmienia zazwyczaj oznacza, że niedługo idzie się do domu ;)
Dodatkowo pokarm może być wzmacniany, m.in. dodatkowym białkiem (w brzuchu dzidziuś dostaje go więcej, niż jest w mleku matki), ale tylko u dzieci bez problemów z jelitami. My mieliśmy wzmacnianie praktycznie od początku, dlatego Pola tak szybko zaczęła przybierać na wadze. Po przekroczeniu 2 kg mleko dla Poli nie jest już wzbogacane. Mleko mam, które dodatkowo jest wzmacniane, jest co dwa tygodnie poddawane analizie, żeby proporcje składników były odpowiednie.
W Rudzie działa Bank Mleka. Mamy będące w szpitalu mogą oddać nadwyżki mleka innym dzieciom. Taka mama musi się zgłosić do banku, przejść badania (przesiewowe badanie mleka, badanie krwi) oraz szkolenie dot. higienicznego oddawania mleka i może działać. Sama oddaję część mleka - starcza mi dla Poli, mam zamrożone sporo pokarmu, więc czemu się nie podzielić. Nie oddaję go dużo - ponieważ dojeżdżam, mogę oddać tylko to mleko, które ściągnę podczas pobytu w szpitalu. Każda ilość jest jednak cenna. W tym szpitalu wcześniakom, których mamy nie mogą karmić ich własnym mlekiem, podaje się mleko kobiece  z banku. Bo jak to mówią neonatolodzy: mleko matki jest dla dziecka jak krew. Większym dzieciom (powyżej 2kg) poddaje się już sztuczne mleko.
Warto zatem nie poddawać się, szukać pomocy, zrezygnować z wygody i snu (pokarm ściąga się co 3 h, również w nocy, czyli np.o 6:00, 9:00,12:00 itd.,jedno ściągnięcie trwa pół godziny) dla zdrowia dziecka. Mamy wcześniaków udowadniają codziennie, że można. A u nich bezsenne noce trwają dłużej, niż u mam dzieci urodzonych w terminie ( Pola ma 2 miesiące i nadal je co 2h).

Dzień Kobiet

Dzisiaj pierwszy Dzień Kobiet Poli. Pola przekroczyła 2kg, nadal wymaga dodatkowego tlenu, jednak wczoraj zrobiła kolejny krok do przodu - nadal ma podłączony Infant Flow, ale przełączono ją na tryb CPAP. Kiedyś te różnice opiszę... W każdym razie już jesteśmy o krok od pozbycia się  sprzętów wspomagających oddychanie, potem już przeprowadzka do łóżeczka, nauka jedzenia (to Pola już potajemnie ćwiczy) i do domu! Liczę,  że zajmie nam to ok. 2 miesiące.
W ostatnich dniach nawiązałam też kontakt z panią Katarzyną Forenc z Wcześniakowo.pl. Pani Kasia jest mamą wcześniaka Julii, udzieliła nam ogromnego wsparcia i wielu informacji. Dzięki niej będziemy mogli lepiej pomóc Poli.
Julię można wesprzeć oddając jej 1%: http://www.juliaforenc.pl/. My procentów na rehabilitację Poli jeszcze zbierać nie możemy, ale Pani Kasia potwierdziła, że powinniśmy za łapać się na dofinansowanie z NFZ Synagisu. Zawsze to 25000-30000 PLN do przodu.